Z wizytą u Króla

Tym razem wpis będzie nietypowy. Upiór właśnie wrócił z Londynu, z drugiego przedstawienia Króla Rogera w Royal Opera House, pod dyrekcją muzyczną Antonia Pappano i w reżyserii Kaspera Holtena. Ponieważ od razu trzeba było usiąść do klawiatury i napisać obszerną recenzję do „Tygodnika Powszechnego”, nie będziemy się rozmieniać na drobne. Link do tekstu pojawi się w przyszłym tygodniu, tymczasem coś w rodzaju fotoreportażu. W Covent Garden wiosna, miejmy nadzieję, że widoczna także na naszych zdjęciach. (Uwaga dla krótkowidzów: wystarczy kliknąć, a fotografia pokaże się w pełnej rozdzielczości – dotyczy też innych zdjęć na tym blogu.) Jeśli ktoś czuje niedosyt, marsz do księgarni, gdzie od wczoraj nowe, jednotomowe, tańsze i znacznie ładniejsze wydanie Tysiąca i jednej opery Piotra Kamińskiego. Bo tamtej szkaradnej dwutomowej cegły szczerze Autorowi współczuliśmy. Niedługo napiszemy o tym wyjątkowym przewodniku na naszych upiornych łamach. Cierpliwości, Upiór ostatnio bardzo zajęty.

DSCF1511

Paul Hamlyn Hall, czyli dawny targ kwiatowy, włączony do kompleksu ROH w ramach przebudowy w latach dziewięćdziesiątych.

DSCF1513

Łapiemy przypadkowych przechodniów w kadrze

DSCF1508

A niebo było piękne w ten czwartek

DSCF1515

Past meets future

DSCF1519

Upiór jest krótkowidzem. Następnym razem kupi sobie taką lornetkę

DSCF1520

Polskie akcenty w księgarni przyoperowej. Mamy nadzieję, że to dopiero początek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *