Człowiek stamtąd

Dziś będzie trochę o czym innym, ale czasem warto się wychylić się z własnej bańki, zwłaszcza za namową Piotra Mucharskiego, redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Tekst pisałam długo i w dość niesprzyjających warunkach londyńskiego hotelu, na który i tak nie powinnam narzekać, bo w pokoju dało się obrócić i otworzyć okno, a sformułowanie „łazienka w pokoju” nie oznaczało, że zastanę kabinę prysznicową tuż przy łóżku. O pewnym znakomitym spektaklu, który obejrzałam w London Coliseum, poczytają Państwo zapewne już w przyszłym tygodniu, a tymczasem polecam najnowszy numer „TP” i zapraszam tutaj:

Człowiek stamtąd

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *