Grzmot grania

Dziwne to będą Święta. Przekonałam się o tym przed chwilą, po raz pierwszy w życiu kupiwszy choinkę zdalnie, z dostawą pod drzwi. Proszę trzymać kciuki, żeby się Upiór nie zawiódł, bo ma dziecięcą duszę i całodzienne ubieranie drzewka traktuje jako jeden z najważniejszych i najprzyjemniejszych dorocznych rytuałów. Zdalnie można się też zapoznać z zawartością najnowszego, świątecznego już numeru „Tygodnika Powszechnego”. A w nim moc dobra: także w ramach jednego z trzech dodatków, w którym zwiastujemy naprawdę pyszną nowinę. Otóż rok 2021 będzie Rokiem Stanisława Lema. I choćby z tego powodu będzie lepszy od roku 2020, z którym chyba wszyscy pożegnamy się radośnie i bez żalu. Wszystkie materiały w dodatkach dostępne bezpłatnie, z moim artykułem włącznie. Opowiadam w nim o dźwiękach Kosmosu, o muzyczności prozy Lema i o powodach, dla których muzycy tak chętnie sięgają po jego twórczość.

https://www.tygodnikpowszechny.pl/grzmot-grania-165924

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *